Wróg prawdopodobnie zastrzelił jeszcze sześciu wziętych do niewoli ukraińskich obrońców
Rosyjskie wojsko mogło zastrzelić jeszcze sześciu schwytanych ukraińskich obrońców.
Poinformował o tym komisarz Rady Najwyższej ds. praw człowieka Dmytro Lubinets.
„W sieci krąży kolejne nagranie rzekomego cynicznego zastrzelenia nieuzbrojonych ukraińskich jeńców wojennych przez rosyjskie wojsko. Na filmie okupanci zarejestrowali własną zbrodnię - zastrzelenie sześciu ukraińskich żołnierzy, którzy zostali schwytani w plecy. Wideo kończy się, gdy siódmy żołnierz leży na ziemi, a jego los jest nieznany. Każdy z pojmanych żołnierzy zostaje zastrzelony na oczach swoich pobratymców. W tym samym czasie okupanci nakazują im „położyć się i zamknąć”, a „operator” zbrodni mówi „Jeden jest mój”, a później widać, jak wystrzeliwuje kilka kul w plecy jednego z jeńców wojennych” - powiedział Lubinets.
Podkreślił, że rosyjska armia nigdy nie była znana z przyzwoitego traktowania jeńców wojennych i po raz kolejny demonstruje swoją przestępczość.
„Po raz kolejny wysyłam informacje o tej zbrodni do ONZ i MKCK. Ten fakt musi zostać udokumentowany! Brak odpowiedzialności przekształcił zbrodnię w system. Nie możemy przymykać na to oczu! Ukraina potrzebuje sprawiedliwości i odpowiedzialności dla tych, którzy popełniają przestępstwa i nie przestrzegają żadnych norm!” - podkreślił Lubinets.
Wcześniej Lubinets zauważył, że w 2024 r. liczba przypadków egzekucji ukraińskich żołnierzy przez rosjan była prawie dwukrotnie wyższa niż w poprzednich dwóch latach wojny łącznie. „Na dzień dzisiejszy (13 grudnia 2024 r. - red.) w ciągu trzech lat wojny na pełną skalę potwierdzono 177 przypadków egzekucji ukraińskich jeńców wojennych. Tendencja dramatycznie się pogorszyła, ponieważ tylko w 2024 r. oficjalnie potwierdzono 109 egzekucji” - powiedział Lubinets.
11 listopada dowiedzieliśmy się o nowym fakcie zbrodni wojennych popełnionych przez rosyjskich terrorystów. Rosyjscy nieludzie ponownie rozstrzelali ukraińskich jeńców wojennych.
Wcześniej ukraińscy funkcjonariusze organów ścigania zakończyli śledztwo i skierowali do sądu sprawę przeciwko dowódcy Krasnojarskiego Departamentu Gwardii Rosyjskiej. Jest on oskarżony o strzelanie do cywilów w mieście Hostomel w obwodzie kijowskim.