GUR przedstawiło dyplomatom dowody obecności zachodnich komponentów w rosyjskiej broni

Eksperci Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy przedstawili ukraińskim i zagranicznym dyplomatom przekonujące dowody na to, że zachodnie komponenty elektroniczne nadal trafiają do rosji mimo nałożonych sankcji. Prezentacja odbyła się podczas specjalnego wydarzenia Ministerstwa Spraw Zagranicznych Ukrainy dla honorowych konsulów państw obcych oraz ukraińskich ambasadorów.

Poinformował o tym GUR.

Podczas wydarzenia dyplomatom zaprezentowano egzemplarze zdobytej rosyjskiej broni, w których wykryto liczne komponenty elektroniczne produkcji zachodniej.

Specjaliści przedstawili także platformę analityczną War&Sanctions. Jak podkreśla wywiad, to cyfrowe narzędzie umożliwia skuteczne śledzenie zachodnich komponentów w rosyjskim uzbrojeniu oraz przeciwdziałanie próbom obchodzenia sankcji nałożonych na federację rosyjską. W sekcji portalu „Komponenty w broni” regularnie publikowana jest elektroniczna baza nowych egzemplarzy analizowanych przez ekspertów GUR i ośrodków badawczych.

W ramach wydarzenia minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Sybiha wskazał wzmocnienie presji na rosję i jej sojuszników jako jeden z głównych priorytetów ukraińskiej dyplomacji.

„Tylko systemowa współpraca struktur bezpieczeństwa i dyplomacji pozwoli przerwać dostawy krytycznych komponentów do wrogiego uzbrojenia i zatrzymać ludobójczą wojnę rozpętaną przeciwko narodowi ukraińskiemu” – podkreślił Andrij Sybiha.

Przypomnijmy , że w ostatnich dniach rosjanie coraz częściej ostrzeliwują Sumy przy użyciu dronów. Wojsko informuje, że wróg zaczął wykorzystywać m.in. „Italmassy”.

W nocy z 25 na 26 lipca rosja wystrzeliła po Ukrainie 208 dronów i 27 rakiet. Głównym kierunkiem ataku był obwód dniepropetrowski.

rosyjscy okupanci przeprowadzili także złożony atak na Charków, celowo uderzając w ratowników — są ranni.