Obrona powietrzna zestrzeliła w nocy 52 drony kamikadze: Siły Powietrzne nazwały ten atak najbardziej zmasowanym w historii

28 maja okupanci zaatakowali Ukrainę dronami kamikadze z dwóch kierunków. Siły Powietrzne nazwały rosyjski atak najbardziej zmasowanym od początku pełnej inwazji z użyciem dronów kamikadze.

Oświadczył o tym rzecznik Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy, Yurii Ihnat, na antenie ogólnokrajowego telemaratonu.

Ukraina została zaatakowana przez irańskie drony kamikadze Shahed-136/131. Nasi obrońcy zestrzelili 52 z 54 wystrzelonych dronów.

«Tradycyjnie atakują one z dwóch kierunków: lotnisko Seshcha, prawdopodobny kierunek w obwodzie briańskim, skąd atakują jedną grupą. Kierunek południowy to kraj Krasnodarski, wschodnie wybrzeże Morza Azowskiego. Stamtąd wlatują przez południe Ukrainy, rozpraszają się i atakują różnymi trasami. W ten sposób wróg chce zmylić naszą obronę powietrzną», - powiedział.

Wróg zaatakował z kierunku północnego - obwodu briańskiego - i południowego - kraju krasnodarskiego. Rosjanie wycelowali swoje drony w obiekty wojskowe i infrastrukturę krytyczną w regionach centralnych.

«Służby specjalne pracują w miejscach trafień. BSP nie jest pociskiem manewrującym, nie może wyrządzić poważnych szkód. Ale gdy jest to wrażliwy obiekt, nawet mały BSP z małą głowicą bojową może spowodować szkody», - dodał przedstawiciel Sił Powietrznych.

Dla przypomnienia, w nocy 28 maja rosyjska armia po raz kolejny zaatakowała Kijów. Zginęła 41-letnia mieszkanka obwodu czernihowskiego. Inna kobieta i mężczyzna zostali ranni i trafili do szpitala.