Wołodymyr Zełenski zapowiedział rozmowę telefoniczną z Trumpem

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył, że dziś, 19 marca, przeprowadzi rozmowę telefoniczną z prezydentem USA Donaldem Trumpem.

Poinformował o tym podczas konferencji prasowej z prezydentem Finlandii Alexandrem Stubbem.

„Dziś będę miał kontakt z prezydentem Trumpem, będziemy omawiać szczegóły. Myślę, że porozmawiamy o kolejnych krokach” – powiedział Zełenski.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski dodał, że odbyło się już naprawdę dobre spotkanie zespołów obu państw.

„Uważam, że wszystko przebiegało właściwie, gdyby nie rosja, która zawsze jest bardzo niezadowolona, gdy coś idzie we właściwym kierunku” – powiedział Zełenski.

„Dlatego omówimy szczegóły kolejnych kroków, i myślę, że usłyszę od niego szczegóły jego rozmowy z putinem” – dodał ukraiński prezydent.

Podczas konferencji Zełenski odniósł się także do żądań rosji dotyczących ograniczenia ukraińskiej armii: „Nie będziemy z rosjanami dyskutować, jak ma wyglądać nasza armia” .

Podkreślił również, że wierzy, iż w tym roku wojna może zakończyć się godnym pokojem, ale konieczne są gwarancje bezpieczeństwa.

„Ukraina nie uznaje okupowanych terytoriów za rosyjskie – to nasza czerwona linia. Ale jeśli rosja przestanie atakować nasze obiekty, my również przestaniemy uderzać w rosyjskie cele” – dodał prezydent.

Zełenski zaznaczył, że same obietnice putina nie wystarczą – potrzebny jest mechanizm kontroli, a głównym gwarantem tego procesu powinny być Stany Zjednoczone.

Prezydent USA Donald Trump twierdził, że rosja będzie łatwiejszym partnerem w negocjacjach pokojowych z Ukrainą, jednak jego rozmowa telefoniczna z wladimirem putinem pokazała, że to właśnie Moskwa stanowi największą przeszkodę w osiągnięciu pokoju.

Przypomnijmy, że 18 marca odbyła się rozmowa telefoniczna między putinem a Trumpem, podczas której rosja nie zgodziła się na zawieszenie broni. Kreml oświadczył, że Putin domagał się od Trumpa wstrzymania dostaw broni dla Ukrainy oraz mobilizacji nowych żołnierzy.

Po rozmowie Trump pochwalił się , że udało mu się osiągnąć 30-dniowe porozumienie w sprawie zakazu ataków na infrastrukturę energetyczną i krytyczną.

Tymczasem po negocjacjach Trumpa i putina rosja uderzyła w infrastrukturę energetyczną Słowiańska w obwodzie donieckim, pozostawiając połowę miasta bez prądu. Wcześniej putin zapewniał prezydenta USA, że już wydał rozkaz wstrzymania ataków na energetykę.