Mołdawia przechodzi na sprzedaż kart SIM tylko na podstawie paszportu

W Mołdawii karty SIM do telefonów komórkowych będą sprzedawane tylko na podstawie dokumentu tożsamości.

O tym poinformowała minister spraw wewnętrznych kraju, Daniela Misail-Nitchin, w wywiadzie dla TVR Moldova.

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych wraz z Generalnym Inspektoratem Policji i Służbą Technologii Informacyjnych pracuje nad projektem, który umożliwi sprzedaż kart SIM oraz innych usług telekomunikacyjnych wyłącznie na podstawie dokumentu tożsamości, z przechowywaniem danych przez pięć lat. Celem tej inicjatywy jest zapobieganie i wykrywanie przestępstw popełnianych za pomocą kart przedpłaconych, szczególnie w internecie, gdzie identyfikacja użytkowników bez dokumentu tożsamości jest obecnie trudna.

„Mam nadzieję, że przyszłe konsultacje ze społecznością telekomunikacyjną przyniosą rezultaty i że te przepisy wejdą do ram prawnych, aby łatwiej zapobiegać i zmniejszać ryzyko przestępstw popełnianych przy użyciu takich narzędzi” – powiedziała Daniela Mișail-Nițchin.

Dodała, że operatorzy mają techniczne możliwości zbierania i przechowywania tych danych, a obecne dyskusje są ukierunkowane na określenie najbardziej efektywnych i uzasadnionych rozwiązań, w tym z punktu widzenia efektywności ekonomicznej.

Tymczasem prezydent Mołdawii Maia Sandu oświadczyła, że Kreml rozszerzył swoje ingerencje w wybory w jej kraju, celując w diaspory za granicą.

Ponadto, wiadomo, że Centralna Komisja Wyborcza wykluczyła z listy uprawnionych do udziału w wyborach większość partii prorosyjskiego bloku „Zwycięstwo”.