Zełenski odpowiedział, co zrobi, jeśli putin nie przyjedzie do Turcji

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski czeka na informacje, kto będzie reprezentował rosję na spotkaniu w Turcji 15 maja. Zapewnił, że jest gotów na każdy format negocjacji.
Ukraiński przywódca poinformował o tym w swoim wystąpieniu podsumowującym 1176. dzień rosyjsko-ukraińskiej wojny.
Zełenski wspomniał o możliwych rozmowach, komentując rosyjskie ostrzały z ostatniej doby.
„Kiedy cały świat czeka od putina prostej odpowiedzi ‘tak’ na propozycję bezpośrednich negocjacji, on wciąż kontynuuje ataki na Ukrainę. Nie ma to żadnego sensu militarnego” – powiedział prezydent, oskarżając putina o celowe przedłużanie wojny.
„Czekam na informację, kto przybędzie ze strony rosji – wtedy zdecyduję, jakie kroki powinna podjąć Ukraina. Na razie sygnały przekazywane przez nich w mediach są mało przekonujące” – dodał Zełenski.
Przypomniał także, że prezydent USA Donald Trump również rozważa możliwość udziału w rozmowach w Turcji, co – jak zaznaczył – „może być najmocniejszym argumentem”.
Według Zełenskiego Ukraina jest przygotowana na każdy scenariusz:
„Ukraina jest gotowa na każdy format negocjacji i nie boimy się spotkania. Jutro – w Turcji” – oznajmił.
Przypomnijmy, że rosja wciąż nie podała składu swojej delegacji na rozmowy.
Czy pojawi się tam władimir putin – nie wie nawet Donald Trump, który wyraził gotowość do przyjazdu na rozmowy. Ze strony USA mają być obecni również: sekretarz stanu Marco Rubio oraz specjalni wysłannicy Keith Kellogg i Steve Witkoff.
